Witajcie w ostatnim dniu wakacji!
A więc dziś jest 31 sierpnia, co oznacza koniec wakacji, a jutro rozpoczęcie roku szkolnego. Tego dnia mogliśmy ostatni raz się wyspać, poleniuchować, nic nie robić, ale niestety już się to kończy. Czy będę za tym tęsknić? Oczywiście, chociaż wiem, że i tak za 10 miesięcy znów wrócą wakacje. Nie wiem jak wy, ale ja jeszcze nie czuję tego, że za niedługo będę chodzić do szkoły. Ciężko będzie mi się przyzwyczaić do wstawania o 7 rano. A moją wadą jest właśnie wczesne wstawanie. Zawsze lubiłam długo pospać. W tym poście chcę podsumować te wakacje i pokazać wam coś, co ostatnio stworzyłam.
Wakacje 2015 były wspaniałe i spędziłam je bardzo ciekawie. Poznałam nowych ludzi, o których na pewno nie zapomnę, wzięłam udział w Międzynarodowych Warsztatach Pianistycznych, pojechałam na obóz młodzieżowy do Hiszpanii, spotykałam się z przyjaciółmi, jeździłam do babci i kuzynów, dużo rysowałam, w sierpniu przeczytałam aż 7 książek! Jest to mój rekord, wcześniej nigdy w miesiącu nie przekroczyłam więcej niż 2. Tak dla ciekawostki policzyłam nawet strony i było ich 2 399, haha. Jestem z siebie dumna. Jednak w te wakacje zdarzyło się też coś smutnego, bo zdechł mój kotek, ale mam nadzieję, że miło się bawi za tęczowym mostem...
~.~.~.~.~
Przedstawię wam teraz mój pierwszy rysunek w szkicowniku, który narysowałam nowymi kredkami i ołówkami. Są to oczy, jednak nie są idealne, bo są trochę oddalone od siebie i brwi nie są kształtne (choć takie miały być), no ale usprawiedliwiając się, dopiero zaczynam rysować tymi kredkami, więc mam nadzieję, że już niedługo się z nimi oswoję ;).
Wczoraj na moim blogu wybiło 100 obserwatorów! Jejku, nawet nie wiecie jak bardzo się z tego cieszę! Dziękuję wam wszystkim! Jesteście wspaniali. Dziękuję również za każdy komentarz, lubię czytać wasze opinie o moich postach, rysunkach. To bardzo motywuje.
A wy jak podsumujecie swoje wakacje?
Co myślicie o rysunku?